Ciało denata znajdowało się na łące niedaleko rzeki Folusz, pomiędzy Pęcherzewem a Korytkowem (gm. Turek). Był to teren oddalony od ścieżek, dróg i przejść, na zupełnym odludziu.
Ciało znajdowało się w stanie rozkładu, ale nie leżało bardzo długo, bowiem mężczyzna miał koszulkę z krótkim rękawem. Według informacji oficera prasowego przyczyną rozkładu była wysoka temperatura powietrza. W wyniku rozkładu pośmiertnego denat miał zdeformowaną twarz, co dodatkowo utrudniało identyfikację tożsamości. Ponadto nikt nie zgłosił policji zaginięcia.
Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone w prosektorium. Sekcja zwłok pozwoli wyjaśnić przyczyny zgonu. Trwają również czynności policji, ustalające tożsamość zmarłego.